Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dno, które jest prawdziwą podstawą sporu - mówi.


Kilka razy w miesiącu trafiają się jej sprawy fascynujące. Takie, z którymi się chodzi, śpi i wstaje. Co z tego, że budynek sądu zżera grzyb, orzeł na łańcuchu ciągle nie ma korony, bo dość często odpada, gdyż oczka są kiepsko przylutowane. Nie ma wątpliwości, że wybrała właściwy zawód.

- Moment założenia togi, z wykończeniem w tym samym ohydnym fioletowym kolorze co moja spódniczka bombka z 1989 r., i wręczenie nominacji sędziowskiej przez prezydenta to były najważniejsze momenty w moim życiu - deklaruje. - Dopiero po czasie naprawdę doceniłam to, co stało się przy Okrągłym Stole. Mogę być
dno, które jest prawdziwą podstawą sporu - mówi.<br><br><br>Kilka razy w miesiącu trafiają się jej sprawy fascynujące. Takie, z którymi się chodzi, śpi i wstaje. Co z tego, że budynek sądu zżera grzyb, orzeł na łańcuchu ciągle nie ma korony, bo dość często odpada, gdyż oczka są kiepsko przylutowane. Nie ma wątpliwości, że wybrała właściwy zawód.<br><br>- Moment założenia togi, z wykończeniem w tym samym ohydnym fioletowym kolorze co moja spódniczka bombka z 1989 r., i wręczenie nominacji sędziowskiej przez prezydenta to były najważniejsze momenty w moim życiu - deklaruje. - Dopiero po czasie naprawdę doceniłam to, co stało się przy Okrągłym Stole. Mogę być
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego