Zaś różnica między nimi miałaby wyłącznie charakter ilościowy, lecz nie jakościowy. W nauczaniu uniwersyteckim nie idzie jednak o to, aby mówić więcej i językiem ezoterycznym. Idzie natomiast o to, aby przybliżyć studentowi metodę, za pomocą której profesor prowadzący wykład sam uzyskał pewne wyniki, które wspólnie ze studentami omawia - pełen jeszcze wątpliwości i krytycyzmu co do ich rzeczywistej wartości i relacji, w jakich pozostają one do innych wyników, uzyskanych przez innych uczonych, stosujących inne metody. <br><br>Zwracał już uwagę na ową zależność nauczania uniwersyteckiego od badania naukowego wybitny polski filozof, twórca filozoficznej szkoły lwowsko-warszawskiej, Kazimierz Twardowski (1933), gdy w swoim wykładzie O