Typ tekstu: Książka
Autor: Bojarska Teresa
Tytuł: Świtanie, przemijanie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1980
Myśl, że jest bezradna. Czuła się niby mucha uwikłana w pajęczą sieć. Jeszcze świadoma grozy, gotowa walczyć, ale w gruncie rzeczy nieuchronnie skazana. Skazani są wszyscy. Gdzież jest i kim jest człowiek, którego szuka? Być może, siada z nim każdego dnia przy wspólnym stole, wymienia z nim zdania zwyczajne i ważkie, różne. On uśmiecha się niczym Judasz i...
- Nie mogę, Maniu. Sama wiesz, Irenka. Pewnie wszyscy pojadą, z kim zostanie? Zresztą ona wieczorami płacze, kiedy nie ma mnie blisko. W dzień odbiega, ale wieczorem. Przecież to sierota. Ma tylko mnie.
- No tak - spoważniała Mania. - Rozumiem. I ja wkrótce urodzę. Dziecko to
Myśl, że jest bezradna. Czuła się niby mucha uwikłana w pajęczą sieć. Jeszcze świadoma grozy, gotowa walczyć, ale w gruncie rzeczy nieuchronnie skazana. Skazani są wszyscy. Gdzież jest i kim jest człowiek, którego szuka? Być może, siada z nim każdego dnia przy wspólnym stole, wymienia z nim zdania zwyczajne i ważkie, różne. On uśmiecha się niczym Judasz i...<br>- Nie mogę, Maniu. Sama wiesz, Irenka. Pewnie wszyscy pojadą, z kim zostanie? Zresztą ona wieczorami płacze, kiedy nie ma mnie blisko. W dzień odbiega, ale wieczorem. Przecież to sierota. Ma tylko mnie.<br>- No tak - spoważniała Mania. - Rozumiem. I ja wkrótce urodzę. Dziecko to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego