Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 4
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
było je rejestrować. Na początku i my chcieliśmy potrudzić się i obliczyć, którą to też z kolei jesteśmy wyprawą, ale czy miałoby to sens przy 2000 turystów rocznie, wydeptujących szlak na Białą Górę. Wydawać się może, że obecnie nie kolejność, ale sposób wejścia ma jakieś znaczenie. Podobno są tacy, którzy wbiegają na szczyt w ciągu sześciu godzin. Są tacy, którzy zjeżdżają z niego na nartach. Można znaleźć również rekordy wiekowe. Najmłodszym zdobywcą byłby zapewne dwuletni syn pewnego małżeństwa o swojsko brzmiącym nazwisku Kowalczyk, które podjęło próbę wejścia na wysokość 4.807 m n.p.m. z dzieckiem w nosiłkach. Na wysokości
było je rejestrować. Na początku i my chcieliśmy potrudzić się i obliczyć, którą to też z kolei jesteśmy wyprawą, ale czy miałoby to sens przy 2000 turystów rocznie, wydeptujących szlak na Białą Górę. Wydawać się może, że obecnie nie kolejność, ale sposób wejścia ma jakieś znaczenie. Podobno są tacy, którzy wbiegają na szczyt w ciągu sześciu godzin. Są tacy, którzy zjeżdżają z niego na nartach. Można znaleźć również rekordy wiekowe. Najmłodszym zdobywcą byłby zapewne dwuletni syn pewnego małżeństwa o swojsko brzmiącym nazwisku Kowalczyk, które podjęło próbę wejścia na wysokość 4.807 m n.p.m. z dzieckiem w nosiłkach. Na wysokości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego