Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
leki wysłać. Zajmowała się byłymi więźniarkami i zatrudnieniu ich służyła założona przez nią spółdzielnia. Co czuła, co myślała w latach więzienia i później, nikt się nie dowie, ale znając ją, jestem przekonany o sile jej woli, nie do złamania przez żadne przeciwności. Umarła w 1973.
Praca z nią w Radio wciągała, i może nie tylko strach przed utratą stałego zarobku mnie w tym biurze trzymał. Jej biuro i jego walki podjazdowe tworzyły jakby otoczkę, więc nie starczało czasu ani energii na udział w tak zwanym życiu literackim Warszawy. Co gorsza, szybko awansowałem i rosło moje uposażenie. Czułem się schwytany i tylko
leki wysłać. Zajmowała się byłymi więźniarkami i zatrudnieniu ich służyła założona przez nią spółdzielnia. Co czuła, co myślała w latach więzienia i później, nikt się nie dowie, ale znając ją, jestem przekonany o sile jej woli, nie do złamania przez żadne przeciwności. Umarła w 1973. <br> Praca z nią w Radio wciągała, i może nie tylko strach przed utratą stałego zarobku mnie w tym biurze trzymał. Jej biuro i jego walki podjazdowe tworzyły jakby otoczkę, więc nie starczało czasu ani energii na udział w tak zwanym życiu literackim Warszawy. Co gorsza, szybko awansowałem i rosło moje uposażenie. Czułem się schwytany i tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego