Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 40
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
w kwocie ok. 1.500 zł. Sprzedawczyni nie dawała jednak za wygraną. Złapała złodzieja za kurtkę. Wywiązała się szamotanina. Sprawca zdołał się uwolnić, ale... roznegliżowany do pasa. W rękach ekspedientki została odzież, łącznie z podkoszulką. Złodziej z nagim torsem zdołał zbiec.
(gram)



Rewolwer w toalecie

Niecodziennego odkrycia dokonały pracownice domu wczasowego "Antałówka". W jednej z toalet odnalazły rewolwer i pięć sztuk ostrej amunicji. O znalezisku powiadomiono policję. Niedługo później na komendę zgłosił się mieszkaniec Poznania, który oświadczył, że broń należy do niego. Jednocześnie zapewnił, że ma pozwolenie na jej posiadanie. Na pytanie, skąd rewolwer znalazł się w tak dziwnym miejscu wyjaśnił
w kwocie ok. 1.500 zł. Sprzedawczyni nie dawała jednak za wygraną. Złapała złodzieja za kurtkę. Wywiązała się szamotanina. Sprawca zdołał się uwolnić, ale... roznegliżowany do pasa. W rękach ekspedientki została odzież, łącznie z podkoszulką. Złodziej z nagim torsem zdołał zbiec.<br>&lt;au&gt;(gram)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Rewolwer w toalecie&lt;/tit&gt;<br><br>Niecodziennego odkrycia dokonały pracownice domu wczasowego "Antałówka". W jednej z toalet odnalazły rewolwer i pięć sztuk ostrej amunicji. O znalezisku powiadomiono policję. Niedługo później na komendę zgłosił się mieszkaniec Poznania, który oświadczył, że broń należy do niego. Jednocześnie zapewnił, że ma pozwolenie na jej posiadanie. Na pytanie, skąd rewolwer znalazł się w tak dziwnym miejscu wyjaśnił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego