Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1954
już za parę dni i w innych oknach pojawiły się firanki. W jednych ślicznie upięte, z wykrochmalonego muślinu, w innych zwykłe "zazdrostki" - widać z kawałków starego prześcieradła.
Bo też i różni byli lokatorzy tych pierwszych ośmiu bloków osiedla A-Północ w Nowej Hucie, ukończonych na początku zimy 1950 roku.
Już wczesną wiosną część lokali zajęta została przez urzędy. Resztę przeznaczono na kwatery dla robotników. Nie wszyscy z nich byli w tak szczęśliwym położeniu, jak Słysz, który od razu z całą rodziną wprowadził się z baraków do nowego mieszkania. Większość - najczęściej tam właśnie, gdzie firankę zastępowały kawałki przetartego prześcieradła - to byli samotni
już za parę dni i w innych oknach pojawiły się firanki. W jednych ślicznie upięte, z wykrochmalonego muślinu, w innych zwykłe "zazdrostki" - widać z kawałków starego prześcieradła. <br>Bo też i różni byli lokatorzy tych pierwszych ośmiu bloków osiedla A-Północ w Nowej Hucie, ukończonych na początku zimy 1950 roku. <br>Już wczesną wiosną część lokali zajęta została przez urzędy. Resztę przeznaczono na kwatery dla robotników. Nie wszyscy z nich byli w tak szczęśliwym położeniu, jak Słysz, który od razu z całą rodziną wprowadził się z baraków do nowego mieszkania. Większość - najczęściej tam właśnie, gdzie firankę zastępowały kawałki przetartego prześcieradła - to byli samotni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego