Typ tekstu: Książka
Autor: Nienacki Zbigniew
Tytuł: Księga strachów
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1967
zagrodziła mu dalszą drogę zielona warszaw a, z której wysiadło dwóch- ubranych po cywilnemu mężczyzn. Jeden z nich podniósł do góry rękę uzbrojoną w "lizak", dając Klausowi rozkaz zatrzymania się.
- Czy pan Klaus? - zapytał po niemiecku.
- Tak - odpowiedział Klaus wychylając się przez okno samochodu.
I wówczas to Klaus zobaczył mój wehikuł, a także Hildę, Zenobię, chłopców i Kasię, jak również nieszczęsnego Kuryłłę. Przybladł nieco, lecz powiedział spokojnie:
- O co panom chodzi?
- O wyjaśnienie pewnej sprawy - powiedział pierwszy z mężczyzn. A drugi kiwnął ręką na pana Kuryłłę:
- Pan będzie łaskaw tu do nas. Pana również poprosimy o kilka słów wyjaśnienia.
- Czy stało
zagrodziła mu dalszą drogę zielona warszaw a, z której wysiadło dwóch- ubranych po cywilnemu mężczyzn. Jeden z nich podniósł do góry rękę uzbrojoną w "lizak", dając Klausowi rozkaz zatrzymania się.<br>- Czy pan Klaus? - zapytał po niemiecku.<br>- Tak - odpowiedział Klaus wychylając się przez okno samochodu.<br>I wówczas to Klaus zobaczył mój wehikuł, a także Hildę, Zenobię, chłopców i Kasię, jak również nieszczęsnego Kuryłłę. Przybladł nieco, lecz powiedział spokojnie:<br>- O co panom chodzi?<br>- O wyjaśnienie pewnej sprawy - powiedział pierwszy z mężczyzn. A drugi kiwnął ręką na pana Kuryłłę:<br>- Pan będzie łaskaw tu do nas. Pana również poprosimy o kilka słów wyjaśnienia.<br>- Czy stało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego