Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
naszej kompanii. Popatrzył na mnie i powiedział twardo.
- Pasławski, ubieraj się w mundur. Wychodzisz dzisiaj na wartę! Aż mnie zamurowało. Nie mogłem w to uwierzyć. Tu zaszła chyba jakaś pomyłka!
- Ale panie sierżancie, ja zaraz jadę na przepustkę. Przepustkę wystawił mi porucznik Żuk. Muszę jechać ponieważ jestem już umówiony! Sierżant westchnął ciężko.
- Rozumiem cię Pasławski ale jeden z żołnierzy z twojego poboru, który miał wejść dziś na wartę nie wrócił z przepustki. Musisz wejść za niego.
- Ale dlaczego akurat ja! - wstałem z taboretu i zacząłem nerwowo chodzić po sali. W głowie mi się nie mieściło jak mógłbym nie pojechać dziś na
naszej kompanii. Popatrzył na mnie i powiedział twardo.<br>- Pasławski, ubieraj się w mundur. Wychodzisz dzisiaj na wartę! Aż mnie zamurowało. Nie mogłem w to uwierzyć. Tu zaszła chyba jakaś pomyłka!<br>- Ale panie sierżancie, ja zaraz jadę na przepustkę. Przepustkę wystawił mi porucznik Żuk. Muszę jechać ponieważ jestem już umówiony! Sierżant westchnął ciężko.<br>- Rozumiem cię Pasławski ale jeden z żołnierzy z twojego poboru, który miał wejść dziś na wartę nie wrócił z przepustki. Musisz wejść za niego. <br>- Ale dlaczego akurat ja! - wstałem z taboretu i zacząłem nerwowo chodzić po sali. W głowie mi się nie mieściło jak mógłbym nie pojechać dziś na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego