go myśl, że wokół nas dzieje się coś, czego nie możemy sprawdzić, poznać.<br>Te audycje w dziwny sposób kojarzą mi się z zamieszczonymi w "Tygodniku Podhalańskim" artykułami o bezprawnych, nieludzkich poczynaniach p. Fedyka, właściciela domów mieszkalnych, w stosunku do swoich lokatorów przy ul. Tetmajera w Zakopanem. Przecież to nie do wiary, aby w dzisiejszej Polsce miały miejsce takie układy, jak samowola jednostki i dyskryminacja bezbronnych. Jest to tym bardziej przykre, że jak wynika z wypowiedzi tych ludzi, żadna władza czy organizacja społeczna nie chcą, czy nie mogą zająć w tej sprawie stanowiska na korzyść pokrzywdzonych i maltretowanych ludzi.<br>Ja będąc w