na szkodę interesu publicznego, przekraczając uprawnienia i nie dopełniając obowiązków (łamali procedury legislacyjne oraz regulamin &lt;name type="org"&gt;Rady Ministrów&lt;/&gt;).<br>Raport domaga się też wyciągnięcia surowych konsekwencji wobec najwyższych urzędników państwowych, którzy wiedzieli o wydarzeniach z lipca 2002 r., ale na nie nie zareagowali. Według raportu, przestępstwo popełnili:<br>- prezydent &lt;name type="person"&gt;Aleksander Kwaśniewski&lt;/&gt;, bo miał wiarygodne informacje o przestępstwie, które jest ścigane z urzędu, a więc ciążył na nim obowiązek zawiadomienia organów ścigania. Ponadto należy rozważyć, czy &lt;name type="person"&gt;Kwaśniewski&lt;/&gt; nie popełnił przestępstwa, przez wiele miesięcy ukrywając dokument istotny dla sprawy, czyli notatkę &lt;name type="person"&gt;Rywina&lt;/&gt;, którą dostał na sopockich kortach;<br>- &lt;name type="person"&gt;Leszek Miller&lt;/&gt;, były premier, bo działał na szkodę interesu