Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Jeżeli - nie, było wszystko w porządku, a sprawa była odfajkowana.
Ten drań doskonale wiedział, że tak właśnie pracujemy i że on sam może liczyć długo na bezkarność, toteż nadal posługiwał się dowodem osobistym Grzegorza A. Na ten skradziony dowód osobisty zarejestrował prywatną firmę handlową i poszukiwanie modelek szło mu o wiele łatwiej i szybciej. Tak samo jak w L., wynajął mieszkanie z telefonem i dawał ogłoszenia do tutejszych gazet. W aktach, dotyczących Katarzyny F. podkreślono ołówkiem słowa: "była najprawdobodobniej jeszcze dziewicą" i obok typu urody była to druga rzecz, która łączyła ją z zaginioną w L. Iloną T.
To była wczesna
Jeżeli - nie, było wszystko w porządku, a sprawa była odfajkowana.<br>Ten drań doskonale wiedział, że tak właśnie pracujemy i że on sam może liczyć długo na bezkarność, toteż nadal posługiwał się dowodem osobistym Grzegorza A. Na ten skradziony dowód osobisty zarejestrował prywatną firmę handlową i poszukiwanie modelek szło mu o wiele łatwiej i szybciej. Tak samo jak w L., wynajął mieszkanie z telefonem i dawał ogłoszenia do tutejszych gazet. W aktach, dotyczących Katarzyny F. podkreślono ołówkiem słowa: "była najprawdobodobniej jeszcze dziewicą" i obok typu urody była to druga rzecz, która łączyła ją z zaginioną w L. Iloną T.&lt;/&gt;<br>To była wczesna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego