Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
mi dużą satysfakcję. Nie chcę tego stracić.
J.D.: O pracy mówisz głośno. A o czym szepczesz? Chciałabym tego posłuchać.
Edyta: O tym, że jestem zmęczona. Że czasami nie daję sobie rady, mam wątpliwości. I że wcale nie jestem taka silna, na jaką wyglądam.
J.D.: Jesteś wspaniałą kobietą i wiele osiągnęłaś dzięki swojej sile i wytrwałemu dążeniu do celu. Ale czasami, jak wszyscy, ty też potrzebujesz pomocy.
Edyta: Moi rodzice, przyjaciele, nie mówiąc już o współpracownikach, uważają, że ja ze wszystkim sobie poradzę. Chciałabym, żeby tak myśleli. Zresztą to wcale nie odbiega od prawdy, bo ja naprawdę dobrze sobie radzę
mi dużą satysfakcję. Nie chcę tego stracić.&lt;/&gt; <br>&lt;who5&gt;J.D.: O pracy mówisz głośno. A o czym szepczesz? Chciałabym tego posłuchać.&lt;/&gt; <br>&lt;who6&gt;Edyta: O tym, że jestem zmęczona. Że czasami nie daję sobie rady, mam wątpliwości. I że wcale nie jestem taka silna, na jaką wyglądam.&lt;/&gt; <br>&lt;who5&gt;J.D.: Jesteś wspaniałą kobietą i wiele osiągnęłaś dzięki swojej sile i wytrwałemu dążeniu do celu. Ale czasami, jak wszyscy, ty też potrzebujesz pomocy.&lt;/&gt; <br>&lt;who6&gt;Edyta: Moi rodzice, przyjaciele, nie mówiąc już o współpracownikach, uważają, że ja ze wszystkim sobie poradzę. Chciałabym, żeby tak myśleli. Zresztą to wcale nie odbiega od prawdy, bo ja naprawdę dobrze sobie radzę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego