Nim dym dojdzie do szynki, przechodzi przez filtr wodny. Po uwędzeniu szynka jest parzona - przez godzinę na każdy kilogram, w temp. 82-85 st. C. Na koniec produkt jest chłodzony.<br>To proces tradycyjny. Korzystając z niego otrzymujemy tyle szynki, ile zużyliśmy mięsa. Czy tak jest zawsze? Otóż z kilograma tuszy wieprzowej zrobimy 1 kg szynki, ale tzw. zwyczajnej - smacznej, bardzo drogiej, robionej metodą tradycyjną. Z tego samego kilograma mięsa producenci - po wstrzyknięciu dodatków - robią ok. 1,3 kg szynki tzw. wysoko wydajnej. A potem większość z nas, przyzwyczajonych do takich szynek, twierdzi, że te robione wedle tradycyjnych receptur, są... za suche