stał się ofiarą szarpaniny i bójki w Spółdzielni Mieszkaniowej Stawki. Prezes Krzysztof Szymanowski podczas poniedziałkowego spotkania z mieszkańcami pobił go i uszkodził jego aparat fotograficzny. Redakcja wystąpi w tej sprawie do sądu. <br>Nasz dziennikarz uczestniczył w spotkaniu przedstawicieli spółdzielni z mieszkańcami. Lokatorzy budynku przy ul. Inflanckiej 19 zażądali spotkania z włodarzami spółdzielni po tym, jak niespodziewanie odcięto im dostęp do Internetu. O przyłączenie do sieci starali się od dawna. Była to ich prywatna inicjatywa, za którą sami zapłacili. W ubiegłym tygodniu okazało się, że z dachu skradziono główny kabel i cały blok stracił połączenie z siecią. Lokatorzy oskarżają o to władze