Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
teraz spokojnie...
Do świadomości Tomka dotarło znaczenie słowa "ratunek". Wróciła mu
natychmiast przytomność umysłu. Spojrzał na Smugę. Był bez broni.
Dłonie Tomka silniej zacisnęły się na sztucerze.
Tygrys poruszył się niecierpliwie. Ogonem zaczął uderzać o podłogę.
Pomruk stawał się gwałtowny i gniewny.
"To tylko puszka, blaszana, duża, bardzo duża puszka" - wmawiał
sobie
Tomek, pragnąc w tej dramatycznej chwili całkowicie opanować
przerażenie.


Tomek spojrzał na olbrzymie cielsko tygrysa bezwładnie rozciągnięte
na podłodze i... dostał torsji. Dopiero po dłuższej chwili poczuł się
lepiej. Twarz jego powoli odzyskiwała normalną barwę.
Siedzieli na podłodze oparci plecami o ścianę. Smuga otoczył Tomka
mocnym ramieniem.
- Nigdy bym nie
teraz spokojnie...<br> Do świadomości Tomka dotarło znaczenie słowa "ratunek". Wróciła mu<br>natychmiast przytomność umysłu. Spojrzał na Smugę. Był bez broni.<br>Dłonie Tomka silniej zacisnęły się na sztucerze.<br> Tygrys poruszył się niecierpliwie. Ogonem zaczął uderzać o podłogę.<br>Pomruk stawał się gwałtowny i gniewny.<br> "To tylko puszka, blaszana, duża, bardzo duża puszka" - wmawiał<br>sobie Tomek, pragnąc w tej dramatycznej chwili całkowicie opanować<br>przerażenie.<br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br> <br> Tomek spojrzał na olbrzymie cielsko tygrysa bezwładnie rozciągnięte<br>na podłodze i... dostał torsji. Dopiero po dłuższej chwili poczuł się<br>lepiej. Twarz jego powoli odzyskiwała normalną barwę.<br> Siedzieli na podłodze oparci plecami o ścianę. Smuga otoczył Tomka<br>mocnym ramieniem.<br> - Nigdy bym nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego