Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.27
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
niestety, jeśli fotoreporterzy "Faktu" czy "Super Expressu" czają się w krzakach, to trudno jest się chronić.


- Co myślisz, kiedy widzisz wycelowane w siebie aparaty?

- Nie lubię tego. To tak, jakbym miała za sobą szpiega, który mnie śledzi i czeka, aż wywalę się przez kamień albo jakąś kłodę na ziemi. Zdecydowanie wolę część artystyczną mojego życia. Reszta jest dla mnie zupełnie nieważna.


- To pomówmy o części artystycznej. Jesteś odporna na sukces?

- Na wiele rzeczy jestem odporna. A sukcesy bardziej mobilizują mnie do dalszej pracy i wypełniają szczęściem, niż deprawują. Ale przede wszystkim staram się zawsze być sobą. Nie przeszkadza mi nic, co
niestety, jeśli fotoreporterzy "Faktu" czy "Super Expressu" czają się w krzakach, to trudno jest się chronić.&lt;/&gt; <br><br><br>&lt;who1&gt;- Co myślisz, kiedy widzisz wycelowane w siebie aparaty?&lt;/&gt; <br><br>&lt;who2&gt;- Nie lubię tego. To tak, jakbym miała za sobą szpiega, który mnie śledzi i czeka, aż wywalę się przez kamień albo jakąś kłodę na ziemi. Zdecydowanie wolę część artystyczną mojego życia. Reszta jest dla mnie zupełnie nieważna.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;who1&gt;- To pomówmy o części artystycznej. Jesteś odporna na sukces?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Na wiele rzeczy jestem odporna. A sukcesy bardziej mobilizują mnie do dalszej pracy i wypełniają szczęściem, niż deprawują. Ale przede wszystkim staram się zawsze być sobą. Nie przeszkadza mi nic, co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego