elementów reformy służby zdrowia i ubezpieczeń społecznych. To one bowiem w dużej mierze decydują o naszym leczeniu i o tym, ile pieniędzy na nie wydać. Dysponują ogromnymi sumami liczonymi w setki milionów złotych (pieniądze te pochodzą ze naszych składek). Aby kasy dobrze funkcjonowały, powinny dysponować sprawnym systemem komputerowym, rejestrującym wszystkie wpływy i wydatki, ale systemu de facto nie ma. I to od ponad półtora roku, choć wdrożony powinien być od dawna. Powodów tego jest kilka, ale główny to opóźnienie przetargów i brak odpowiedniego oprogramowania. <br><br>&lt;tit&gt;Kontrakt na 30 mln zł&lt;/&gt;<br><br>W październiku 1998 r. resort zdrowia ogłosił przetarg na dostawę systemu informatycznego