Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Popiół i diament
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1948
człowieka, gdy musi sobie naraz uświadomić, że przegrał własne życie i wszystko, co dotychczas na przestrzeni wielu lat wypracował był i osiągnął, w krótkiej sekundzie może zostać zmiecione bez śladu, bez ratunku, bez cienia nadziei.
Wyciągnął rękę i po omacku natrafiwszy na stojącą z boku biurka lampę, przekręcił kontakt. Potem wraz z krzesłem cofnął się poza krąg światła.
Podgórski stał w głębi pokoju pod piecem. Z roztargnieniem spojrzał na zapalone światło. Mrużył oczy.
- Tak, wszystko jest przed nami i dlatego tak trudno się pogodzić z niektórymi zdarzeniami. Dzisiaj znów zastrzelono dwóch naszych towarzyszy...
Kossecki podniósł się nagle i podszedłszy do okna stanął
człowieka, gdy musi sobie naraz uświadomić, że przegrał własne życie i wszystko, co dotychczas na przestrzeni wielu lat wypracował był i osiągnął, w krótkiej sekundzie może zostać zmiecione bez śladu, bez ratunku, bez cienia nadziei.<br>Wyciągnął rękę i po omacku natrafiwszy na stojącą z boku biurka lampę, przekręcił kontakt. Potem wraz z krzesłem cofnął się poza krąg światła.<br>Podgórski stał w głębi pokoju pod piecem. Z roztargnieniem spojrzał na zapalone światło. Mrużył oczy.<br>- Tak, wszystko jest przed nami i dlatego tak trudno się pogodzić z niektórymi zdarzeniami. Dzisiaj znów zastrzelono dwóch naszych towarzyszy...<br>Kossecki podniósł się nagle i podszedłszy do okna stanął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego