Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
M jak miłość" albo o wyższości pistoletu nad rewolwerem - wykręca się. Ale tym, co go blokuje, nie jest brak treningu. Raczej to, co próbuje opisać Nowicki. - Postaram się zrobić wszystko, żeby nigdy w życiu już nie wrócić do więzienia. Drugi raz takiej hańby bym już nie zniósł - mówi.
Hańba i wstyd towarzyszące każdemu pobytowi w celi są nieporównanie większe w wypadku ludzi z finansowych czy politycznych elit. Oni nie są anonimowi. Każdy ich gest śledzą nie tylko znajomi i sąsiedzi, lecz także całe lokalne społeczności, a często czytelnicy i telewidzowie wszystkich zakątków Polski. Hańba jest tak duża, że całymi latami nie
M jak miłość" albo o wyższości pistoletu nad rewolwerem - wykręca się. Ale tym, co go blokuje, nie jest brak treningu. Raczej to, co próbuje opisać Nowicki. - Postaram się zrobić wszystko, żeby nigdy w życiu już nie wrócić do więzienia. Drugi raz takiej hańby bym już nie zniósł - mówi. <br>Hańba i wstyd towarzyszące każdemu pobytowi w celi są nieporównanie większe w wypadku ludzi z finansowych czy politycznych elit. Oni nie są anonimowi. Każdy ich gest śledzą nie tylko znajomi i sąsiedzi, lecz także całe lokalne społeczności, a często czytelnicy i telewidzowie wszystkich zakątków Polski. Hańba jest tak duża, że całymi latami nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego