Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Siedlecki
Nr: 35
Miejsce wydania: Siedlce
Rok: 1997
wzmocniliśmy drutem, bo wandale wyrywali pojedyncze opony i topili w zalewie. Od strony strzeżonego kąpieliska, gdzie zgodnie z pisemną umową ratownika zatrudnia "Centrum-Usługa", firma dzierżawiąca od miasta zajazd turystyczny, opon nie wykładaliśmy, bo nie było takiej potrzeby. Jeśli więc ktoś kąpie się w miejscu niedozwolonym, sam ponosi odpowiedzialność za wszelkie przykre konsekwencje - tłumaczył poirytowany dyrektor Biaduń.
Z jego wypowiedzi wynika, iż w kwietniu była rozważana nawet propozycja spuszczenia wody ze zbiornika i umocnienie grobli ziemią, która osunęła się do wody.
- Nikt nie zdecydował się na taki krok, ponieważ nie udałoby się już ponownie napełnić zalewu wodą przed sezonem letnim. Prowizoryczne
wzmocniliśmy drutem, bo wandale wyrywali pojedyncze opony i topili w zalewie. Od strony strzeżonego kąpieliska, gdzie zgodnie z pisemną umową ratownika zatrudnia "Centrum-Usługa", firma dzierżawiąca od miasta zajazd turystyczny, opon nie wykładaliśmy, bo nie było takiej potrzeby. Jeśli więc ktoś kąpie się w miejscu niedozwolonym, sam ponosi odpowiedzialność za wszelkie przykre konsekwencje - tłumaczył poirytowany dyrektor Biaduń.<br>Z jego wypowiedzi wynika, iż w kwietniu była rozważana nawet propozycja spuszczenia wody ze zbiornika i umocnienie grobli ziemią, która osunęła się do wody.<br>- Nikt nie zdecydował się na taki krok, ponieważ nie udałoby się już ponownie napełnić zalewu wodą przed sezonem letnim. Prowizoryczne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego