Witos.<br> Pawlak - to drożdże. Kargul - to mąka. A piec chlebowy jeden.<br> Życie staje się komedią, gdy dwóch ludzi, którzy nie powinni się<br>spotkać, nie może uniknąć spotkania. A tu jeszcze - na domiar złego -<br>miał się zjawić ktoś trzeci, kto nie spodziewał się wcale, że weźmie<br>udział w tej komedii.<br> Kiedy wybierasz się na spotkanie kogoś, kogo nie widziałeś tyle lat,<br>że przez ten czas i rączy źrebak zdążyłby zmienić się w starą chabetę,<br>a może nawet i zdechnąć, musisz się liczyć z tym, że wychodzisz wprost<br>na skrzyżowanie, gdzie przecinają się dwa losy. Bo po takim czasie już<br>nie z samym człowiekiem