Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
się we mnie niesamowita zdolność mówienia komplementów dziewczynom. Po trzeźwemu było to wręcz niemożliwe.
Owszem, do kolegi tak: podoba mi się ta lub inna, ale nigdy dziewczynie prosto w oczy.
Zrozumiałem, jak działa magia alkoholu. Po wypiciu można było pozwolić sobie na wszystko, z sympatią przyjmowano komplementy, z aprobatą głupie wybryki, bo przecież człowiek jest wstawiony. Naprawdę szybko uzyskałem wewnętrzną zgodę na to, że alkohol jest dobry na wszystko: na stres, niepowodzenia i kłopoty.
A potem w myśl przysłowia "na frasunek dobry trunek" odbywałem kolejne balangi.
Anka: Poczekaj, wymieniłeś naraz parę powodów korzystania z magicznego - jak mówisz - działania alkoholu, a warto
się we mnie niesamowita zdolność mówienia komplementów dziewczynom. Po trzeźwemu było to wręcz niemożliwe.<br>Owszem, do kolegi tak: podoba mi się ta lub inna, ale nigdy dziewczynie prosto w oczy.<br>Zrozumiałem, jak działa magia alkoholu. Po wypiciu można było pozwolić sobie na wszystko, z sympatią przyjmowano komplementy, z aprobatą głupie wybryki, bo przecież człowiek jest wstawiony. Naprawdę szybko uzyskałem wewnętrzną zgodę na to, że alkohol jest dobry na wszystko: na stres, niepowodzenia i kłopoty.<br>A potem w myśl przysłowia "na frasunek dobry trunek" odbywałem kolejne balangi.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Poczekaj, wymieniłeś naraz parę powodów korzystania z magicznego - jak mówisz - działania alkoholu, a warto
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego