Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
akurat operatorzy się spisali: mieliśmy taki bliski kadr Nowika, cały jego ból podany jak na tacy, nawet coś jakby łza zalśniło za jego okularami, w każdym razie taki blik się zarejestrował, a tu telefon od Nowika do producenta, że bardzo dziękuje za rozmowę i było cool, ale jednak prosi o wycięcie tego fragmentu o córce, bo to może jej zaszkodzić w szkole i w ogóle. Taka mętna gadka. I oczywiście producent się zgodził.
Przerywam i ogarnia mnie nagle fala kompletnego zniesmaczenia, gdy myślę o tym palancie Nowiku, jego łysej glacy, o tych wszystkich gwiazdeczkach pop-kultury.
- Dlaczego o tym nie napiszesz
akurat operatorzy się spisali: mieliśmy taki bliski kadr Nowika, cały jego ból podany jak na tacy, nawet coś jakby łza zalśniło za jego okularami, w każdym razie taki blik się zarejestrował, a tu telefon od Nowika do producenta, że bardzo dziękuje za rozmowę i było cool, ale jednak prosi o wycięcie tego fragmentu o córce, bo to może jej zaszkodzić w szkole i w ogóle. Taka mętna gadka. I oczywiście producent się zgodził.<br>Przerywam i ogarnia mnie nagle fala kompletnego zniesmaczenia, gdy myślę o tym palancie Nowiku, jego łysej glacy, o tych wszystkich gwiazdeczkach pop-kultury.<br>- Dlaczego o tym nie napiszesz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego