Typ tekstu: Książka
Autor: Siemion Piotr
Tytuł: Niskie Łąki
Rok: 2000
W każdym porcie po torcie
Z odległości dziesięciu kroków, za brudną panoramiczną szybą nadbrzeżnej poczekalni, okrętowa biel ujawnia wszystkie swoje skazy, guzy nitów, rdzawe zacieki, martwą chropowatość, przywodzącą Carlosowi na myśl odwieczny osad na dnie muszli klozetowej w krzyckim mieszkaniu jego mamy, na szóstym piętrze gierkowskiego bloku. Carlos studiuje burtę wycieczkowca od dwóch godzin, odwrócony plecami do niskiej sali, gdzie w łunie pomarańczowych jarzeniówek kolorowo odziany tłum pasażerów, idący od budek z napisami NO ENTRY IMMIGRATION, miesza się z oczekującymi, z kierowcami limuzyn ściskającymi w śniadych dłoniach kartoniki z wypisanymi nazwiskami. Carlos nie boi się, że przegapi zejście Dyzia, bo strumyczek
W każdym porcie po torcie&lt;/&gt;<br>Z odległości dziesięciu kroków, za brudną panoramiczną szybą nadbrzeżnej poczekalni, okrętowa biel ujawnia wszystkie swoje skazy, guzy nitów, rdzawe zacieki, martwą chropowatość, przywodzącą Carlosowi na myśl odwieczny osad na dnie muszli klozetowej w krzyckim mieszkaniu jego mamy, na szóstym piętrze gierkowskiego bloku. Carlos studiuje burtę wycieczkowca od dwóch godzin, odwrócony plecami do niskiej sali, gdzie w łunie pomarańczowych jarzeniówek kolorowo odziany tłum pasażerów, idący od budek z napisami NO ENTRY IMMIGRATION, miesza się z oczekującymi, z kierowcami limuzyn ściskającymi w śniadych dłoniach kartoniki z wypisanymi nazwiskami. Carlos nie boi się, że przegapi zejście Dyzia, bo strumyczek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego