Typ tekstu: Książka
Autor: Myśliwski Wiesław
Tytuł: Widnokrąg
Rok: 1996
już jeść, że jak u najgorszych, że jak
można przez tyle lat było nie kupić porcelanowych, w porcelanowych
teraz ludzie jedzą. Ale babka z dziadkiem są przeciw porcelanowym, bo
porcelanowych ile by się już natłukło, a te są i są. Nie mówiła księża
gospodyni, trach, wypadnie z rąk choćby przy wycieraniu i po talerzu. A
te są i są. Czy nie wiadomo z czego nawet pęknie. A te są i są.
Rozłożywszy talerze, przystępuje babka do dzielenia koguta, z powagą
i namysłem, jakie przystoją sprawiedliwości. Temu udo, temu drugie udo,
temu pół piersi, temu drugie pół, tam kuper, tu skrzydełko, drugie
już jeść, że jak u najgorszych, że jak<br>można przez tyle lat było nie kupić porcelanowych, w porcelanowych<br>teraz ludzie jedzą. Ale babka z dziadkiem są przeciw porcelanowym, bo<br>porcelanowych ile by się już natłukło, a te są i są. Nie mówiła księża<br>gospodyni, trach, wypadnie z rąk choćby przy wycieraniu i po talerzu. A<br>te są i są. Czy nie wiadomo z czego nawet pęknie. A te są i są.<br> Rozłożywszy talerze, przystępuje babka do dzielenia koguta, z powagą<br>i namysłem, jakie przystoją sprawiedliwości. Temu udo, temu drugie udo,<br>temu pół piersi, temu drugie pół, tam kuper, tu skrzydełko, drugie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego