Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
tylko. Nikły powoli światła. Gdy zapanował półmrok, kapitan przy akompaniamencie gitary rozpoczynał melodeklamacje. Były to ballady i wiersze okolicznościowe, skomponowane na cześć hrabiny, którą kapitan z każdym dniem poznawał coraz dokładniej. Ballady czyniły hrabinę bohaterką w jej kraju, pełną wiary w siebie i w swe możliwości; w tempie marszów triumfalnych wyczarowywały przyszłość jej i jej syna. Były odzwierciedleniem marzeń hrabiny, pozwalały jej śnić na jawie. Ballady układał kapitan w języku ojczystym hrabiny, po duńsku. Samą hrabinę opiewał wierszem francuskim, twierdząc, że jedynie ta mowa zdolna jest oddać jej urok.
Balladami i wierszami byli zachwyceni wszyscy uczestnicy "seansu", ale najbardziej sama hrabina
tylko. Nikły powoli światła. Gdy zapanował półmrok, kapitan przy akompaniamencie gitary rozpoczynał melodeklamacje. Były to ballady i wiersze okolicznościowe, skomponowane na cześć hrabiny, którą kapitan z każdym dniem poznawał coraz dokładniej. Ballady czyniły hrabinę bohaterką w jej kraju, pełną wiary w siebie i w swe możliwości; w tempie marszów triumfalnych wyczarowywały przyszłość jej i jej syna. Były odzwierciedleniem marzeń hrabiny, pozwalały jej śnić na jawie. Ballady układał kapitan w języku ojczystym hrabiny, po duńsku. Samą hrabinę opiewał wierszem francuskim, twierdząc, że jedynie ta mowa zdolna jest oddać jej urok.<br> Balladami i wierszami byli zachwyceni wszyscy uczestnicy "seansu", ale najbardziej sama hrabina
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego