Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 32
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
aż po dzisiejsze czasy. Tak to dr Chramiec nagrodził hojnie swoich współziomków za ich "bogobojny" upór! Wkrótce narodził się nowy kłopot, a mianowicie sławetni rajcy rady miejskiej i powiatowej w Nowym Targu, zgodnie i stanowczo zażądali, żeby dworzec kolejowy znajdował się daleko od rynku, bo inaczej furmanki nie będą już wyczekiwały na rynku na podróżnych i w ten sposób mieszczanie stracą drogocenny nawóz koński i może im zaglądnąć bieda w oczy. Potem to mieszczanie mieli szansę zdobywać nawóz końsko-krowio-owcowy i świńsko-drobiowy na jarmarkach w czwartki. Teraz to z tym nawozem znowu się popsuło, ponieważ targownicy przyjeżdżają na targ
aż po dzisiejsze czasy. Tak to dr Chramiec nagrodził hojnie swoich współziomków za ich "bogobojny" upór! Wkrótce narodził się nowy kłopot, a mianowicie sławetni rajcy rady miejskiej i powiatowej w Nowym Targu, zgodnie i stanowczo zażądali, żeby dworzec kolejowy znajdował się daleko od rynku, bo inaczej furmanki nie będą już wyczekiwały na rynku na podróżnych i w ten sposób mieszczanie stracą drogocenny nawóz koński i może im zaglądnąć bieda w oczy. Potem to mieszczanie mieli szansę zdobywać nawóz końsko-krowio-owcowy i świńsko-drobiowy na jarmarkach w czwartki. Teraz to z tym nawozem znowu się popsuło, ponieważ <orig>targownicy</> przyjeżdżają na targ
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego