Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
zmiennym wynikiem. Ślady tej walki bez trudu dawały się dostrzec w tworzonym właśnie portrecie. Źródło natchnienia nie zaszczycało artysty najmniejszą uwagą i Lesio rysował bez przeszkód i z zapałem, aż do momentu, kiedy wchodzący do pokoju Karolek zainteresował się jego zajęciem.
Podszedł i stanął mu nad głową, z zaciekawieniem oglądając wykańczane dzieło.
- Barbara - powiedział po chwili, tłumiąc nietaktowny chichot - chodź, obejrzyj swój portret.
Barbarę tknęły złe przeczucia. Wstała od stołu i podeszła do Lesia. - Co to jest? - spytała po długim milczeniu. - Co oznacza ta dziwna rzecz? Po czym jesteś uprzejmy poznać, że to jest mój portret?
- Po tym, że się patrzy
zmiennym wynikiem. Ślady tej walki bez trudu dawały się dostrzec w tworzonym właśnie portrecie. Źródło natchnienia nie zaszczycało artysty najmniejszą uwagą i Lesio rysował bez przeszkód i z zapałem, aż do momentu, kiedy wchodzący do pokoju Karolek zainteresował się jego zajęciem.<br>Podszedł i stanął mu nad głową, z zaciekawieniem oglądając wykańczane dzieło.<br>- Barbara - powiedział po chwili, tłumiąc nietaktowny chichot - chodź, obejrzyj swój portret.<br>Barbarę tknęły złe przeczucia. Wstała od stołu i podeszła do Lesia. - Co to jest? - spytała po długim milczeniu. - Co oznacza ta dziwna rzecz? Po czym jesteś uprzejmy poznać, że to jest mój portret?<br>- Po tym, że się patrzy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego