w blokach <pause></><br><who2>Ale jest jego?</><br><who1>Ale to jest na niego mieszkanie, bo on w spółdzielni mieszkaniowej pracował, dostał ze spółdzielni mieszkaniowej <pause></><br><who3>A ta córka to jest ich, czy jej?</><br><who1>Ich <pause> Ich <pause></><br><who2>Tylko jak chla, to i dzieciakowi krzywdę zrobi <pause></><br><who3>A słyszałam, że pana braciszek wyrolował <pause></><br><who2><vocal desc="laugh"> Powiedziałem Joli, że i Wicia wykiwał <pause></><br><who3>Tak pan czekał na te pieniądze <pause></><br><who1>Zostało trzydzieści siedem baniek, tak? No i z tego ja prawie wszystkie muszę oddać <pause></><br><who3>No właśnie, przecież na koszty jakieś też jeszcze musi iść <pause> O kurczę <pause></><br><who1>Dzisiaj tego Marka przycisnąłem, mówię: kurczę, jak mi w tym tygodniu nie załatwisz tych pieniędzy, to znaczy w