wahali, mimo stulejki. Niektórzy błagają wprost o anonimowość"&lt;/&gt;. &lt;q&gt;"Od razu pojawiają się skojarzenia z mniejszością mojżeszową, przez zaściankowych Polaków nielubianą. Można się narazić na złe opinie teściów czy innych osób"&lt;/&gt; - dodaje profesor Lew-Starowicz. W Polsce za obrzezanie w prywatnej klinice trzeba zapłacić od 400 do 1000 złotych. Państwowe szpitale wykonują zabieg za darmo, ale tylko na podstawie skierowania, uzasadniającego operację (np. stulejka lub zakażenie). Obrzezanie jest praktycznie nieodwracalne. Jak dotąd nikt nie podjął się chirurgicznego przywrócenia napletka w takiej samej postaci, w jakiej prezentował się on przed usunięciem.<br><br>&lt;tit&gt;Penis a prawa człowieka&lt;/&gt;<br><br>Amerykanie budzą się z "obrzezaniowej gorączki". Pierwsze stowarzyszenie