może skłaniać ugrupowania lewicowe - &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;SdPl&lt;/&gt; - do przeprowadzenia wyborów parlamentarnych wiosną. Tym bardziej że podczas jesiennych wyborów trudno będzie lewicy wystawić wspólnego kandydata na prezydenta, bo musiałoby się to wiązać ze wspólnymi listami do parlamentu. A &lt;name type="org"&gt;SdPl&lt;/&gt; dziś kategorycznie wyklucza wspólne listy z &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;. Z kolei z sondażu "Rz" wynika, że tylko wspólny kandydat ugrupowań lewicowych może mieć szanse na wejście do drugiej tury, więc &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;SdPl&lt;/&gt; są skazane na porozumienie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Polska&lt;/&gt; chce takiej reformy &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt;, która pozbawi Niemców 7 milionów głosów&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Obywatel zamiast mieszkańca&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Ad vocem: Niemców jest 7 milionów mniej&lt;/&gt;<br><br>&lt;name type="place"&gt;Polska&lt;/&gt; chce ograniczyć władzę &lt;name type="place"&gt;Niemiec&lt;/&gt; w &lt;name type="org"&gt;Unii