Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 10.13
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
policji w aferze starachowickiej - zeznał wczoraj Jan Gierada, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.
Gierada sam zgłosił się do Długosza, a potem napisał pismo do sądu, że chce zeznawać. - Sposób zgłoszenia się świadka do procesu jest zastanawiający - komentuje w rozmowie z dziennikarzami prokurator Mariusz Krasoń. - Do tego z jego zeznań wynika, że uzgodnił to z jednym z oskarżonych. Trzeba też pamiętać, że tego świadka i oskarżonego łączy znajomość na gruncie partyjnym i towarzyskim. Same zeznania tego świadka nie są wiarygodne, na ich podstawie nie można dochodzić prawidłowych ustaleń faktycznych.
Także Andrzej Jagiełło oświadczył, że Gierada kłamie, bo wcale takiej rozmowy między
policji w aferze starachowickiej - zeznał wczoraj &lt;name type="person"&gt;Jan Gierada&lt;/&gt;, dyrektor &lt;name type="org"&gt;Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Kielcach&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="person"&gt;Gierada&lt;/&gt; sam zgłosił się do &lt;name type="person"&gt;Długosza&lt;/&gt;, a potem napisał pismo do sądu, że chce zeznawać. - Sposób zgłoszenia się świadka do procesu jest zastanawiający - komentuje w rozmowie z dziennikarzami prokurator &lt;name type="person"&gt;Mariusz Krasoń&lt;/&gt;. - Do tego z jego zeznań wynika, że uzgodnił to z jednym z oskarżonych. Trzeba też pamiętać, że tego świadka i oskarżonego łączy znajomość na gruncie partyjnym i towarzyskim. Same zeznania tego świadka nie są wiarygodne, na ich podstawie nie można dochodzić prawidłowych ustaleń faktycznych.<br>Także &lt;name type="person"&gt;Andrzej Jagiełło&lt;/&gt; oświadczył, że &lt;name type="person"&gt;Gierada&lt;/&gt; kłamie, bo wcale takiej rozmowy między
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego