Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
popadnięcie w systemat (...) z pobudzeniem wszelkich narządów" (F 240).
Znowu zdań kilka, na które chyba nikt uwagi nie zwrócił, choć bardzo osobliwe. Bo co właściwie opisuje tu Gombrowicz? Strach towarzyszący zdarzeniu, do którego bohater doprowadził? Dziwną przyjemność, którą w nim obudziło? Czy też raczej osobliwe, groźno-rozkoszne odczucia, towarzyszące pracy wyobraźni, literackiej twórczości? Bo cóż w końcu powoduje bohaterem, jeżeli nie wola aranżowania, reżyserowania, pozorowania, majsterkowania na rzeczywistości - jej tworzenie na niby!
A więc to właśnie, co będzie robić w Trans-Atlantyku sam, razem z Fryderykiem w Pornografii, przy Leonie w Kosmosie. Jak zaś najzwięźlej określić eksperyment, któremu oddaje się w
popadnięcie w systemat (...) z pobudzeniem wszelkich narządów"&lt;/&gt; (F 240).<br>Znowu zdań kilka, na które chyba nikt uwagi nie zwrócił, choć bardzo osobliwe. Bo co właściwie opisuje tu Gombrowicz? Strach towarzyszący zdarzeniu, do którego bohater doprowadził? Dziwną przyjemność, którą w nim obudziło? Czy też raczej osobliwe, groźno-rozkoszne odczucia, towarzyszące pracy wyobraźni, literackiej twórczości? Bo cóż w końcu powoduje bohaterem, jeżeli nie wola aranżowania, reżyserowania, pozorowania, majsterkowania na rzeczywistości - jej tworzenie na niby!<br>A więc to właśnie, co będzie robić w Trans-Atlantyku sam, razem z Fryderykiem w Pornografii, przy Leonie w Kosmosie. Jak zaś najzwięźlej określić eksperyment, któremu oddaje się w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego