Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Opowiadania drastyczne
Rok powstania: 1968
Gordon kazał sobie obić drzwi od gabinetu grubą okładziną izolacyjną, a mimo to ćwiczenia Ewy przeszkadzały mu w pracy. Zainstalował więc w jej pokoju pianino, gdyż fortepianu nie można było wnieść po wąskich schodach. Nad pianinem zawisł portret Gordona z lat jego młodości, dzieło Pruszkowskiego. Malarz znakomicie uchwycił charakter i wyraz twarzy aktora, sugestywne spojrzenie jego oczu, któremu ciężkie powieki nadawały pozory zmęczenia, ale całość ożywiał wydatny orli nos i ledwie dostrzegalny uśmiech na zmysłowych, pięknie zarysowanych ustach. Gładkie policzki i mięsista broda z małym dołkiem pośrodku zdawały się pulsować wesołą grą mięśni. Była to twarz mężczyzny pogodnego, silnego i pełnego zaborczych
Gordon kazał sobie obić drzwi od gabinetu grubą okładziną izolacyjną, a mimo to ćwiczenia Ewy przeszkadzały mu w pracy. Zainstalował więc w jej pokoju pianino, gdyż fortepianu nie można było wnieść po wąskich schodach. Nad pianinem zawisł portret Gordona z lat jego młodości, dzieło Pruszkowskiego. Malarz znakomicie uchwycił charakter i wyraz twarzy aktora, sugestywne spojrzenie jego oczu, któremu ciężkie powieki nadawały pozory zmęczenia, ale całość ożywiał wydatny orli nos i ledwie dostrzegalny uśmiech na zmysłowych, pięknie zarysowanych ustach. Gładkie policzki i mięsista broda z małym dołkiem pośrodku zdawały się pulsować wesołą grą mięśni. Była to twarz mężczyzny pogodnego, silnego i pełnego zaborczych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego