Typ tekstu: Książka
Autor: Kozyra Agnieszka
Tytuł: Filozofia zen
Rok: 2004
nie będzie, a więc nie umrze i umrze
jednocześnie. Ikkyu jest świadom, że nikt go nie rozumie, i dlatego nie chce
odpowiadać na pytania.
Jednak ani Śakyamuni, ani inni mistrzowie zen, także ci, którzy wypowiadali
się na temat wyższości milczenia nad słowami, nie poprzestali na
milczeniu, tylko wybrali trudną drogę "wyrażania tego, co niewyrażalne".
Dlaczego tak uczynili?
Przede wszystkim dlatego, że zgodnie z doktryną buddyzmu mahayany,
w tym, kto dostępuje 'oświecenia', budzi się 'wielkie miłosierdzie' i dlatego
pragnie on wyzwolenia wszystkich istot. Wszyscy adepci zen składają
następujące ślubowanie:
Choćby nie wiem jak bardzo niezliczone były istoty czujące - ślubuję je wyzwolić.
Choćby
nie będzie, a więc nie umrze i umrze <br>jednocześnie. Ikkyu jest świadom, że nikt go nie rozumie, i dlatego nie chce <br>odpowiadać na pytania. <br>Jednak ani Śakyamuni, ani inni mistrzowie zen, także ci, którzy wypowiadali <br>się na temat wyższości milczenia nad słowami, nie poprzestali na <br>milczeniu, tylko wybrali trudną drogę "wyrażania tego, co niewyrażalne". <br>Dlaczego tak uczynili? <br>Przede wszystkim dlatego, że zgodnie z doktryną buddyzmu mahayany, <br>w tym, kto dostępuje 'oświecenia', budzi się 'wielkie miłosierdzie' i dlatego <br>pragnie on wyzwolenia wszystkich istot. Wszyscy adepci zen składają <br>następujące ślubowanie: <br>Choćby nie wiem jak bardzo niezliczone były istoty czujące - ślubuję je wyzwolić. <br>Choćby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego