Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 37 (2934)
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
jest podobnie niewymuszona. W porze sjesty sprzedawcy drzemią w otwartych sklepikach i trzeba ich budzić, żeby przyjęli pieniądze. Matka Spyrosa, naszego sklepikarza w Milatos, starsza kobieta, ma kłopoty z liczeniem, a może ze wzrokiem, w każdym razie klienci pomagają jej sumować należność. W ruchliwym Hersonissos widziałem ogromny sklep jubilerski z wyrobami ze złota. Pilnowała go niepozorna ekspedientka, siedząc gdzieś na zapleczu.

Turysta w kuchni
Nie widuje się tu ochroniarzy, szyb pancernych. Drzwi nie zamyka się na klucz. Ani w domu, ani w samochodzie. Z początku wydało nam się to niesamowite i nie zostawialiśmy w pokoju niczego cennego. Jednak do dobrego człowiek
jest podobnie niewymuszona. W porze sjesty sprzedawcy drzemią w otwartych sklepikach i trzeba ich budzić, żeby przyjęli pieniądze. Matka Spyrosa, naszego sklepikarza w Milatos, starsza kobieta, ma kłopoty z liczeniem, a może ze wzrokiem, w każdym razie klienci pomagają jej sumować należność. W ruchliwym Hersonissos widziałem ogromny sklep jubilerski z wyrobami ze złota. Pilnowała go niepozorna ekspedientka, siedząc gdzieś na zapleczu.<br><br>&lt;tit1&gt;Turysta w kuchni&lt;/&gt;<br>Nie widuje się tu ochroniarzy, szyb pancernych. Drzwi nie zamyka się na klucz. Ani w domu, ani w samochodzie. Z początku wydało nam się to niesamowite i nie zostawialiśmy w pokoju niczego cennego. Jednak do dobrego człowiek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego