Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Wielka, większa i największa
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1960
kawa, czy dziwność całej historii? Nie wiadomo. Ale
poszli za dziećmi w stronę samolotu raźnym krokiem.

A potem już nawet zabrakło im słów. Czasem tylko patrzyli na siebie
osłupiałym wzrokiem. Gdy bowiem doszli do samolotu, chłopiec wyciągnął
notes i każdemu podał zapisaną kartkę papieru.

Na kartkach było wyraźnym, ale nie wyrobionym jeszcze pismem napisane:

"Położenie samolotu pasażerskiego Zjednoczonych Afrykańskich Linii
Lotniczych Douglas 125 - dwadzieścia stopni i osiem sekund
szerokości północnej - jedenaście stopni, czterdzieści osiem
minut, dwadzieścia sześć sekund długości wschodniej".

Znalazło się tu kilka błędów ortograficznych i nikt z prawdziwych
lotników tak by tego nie zapisał. Ale równocześnie było to chyba
kawa, czy dziwność całej historii? Nie wiadomo. Ale <br>poszli za dziećmi w stronę samolotu raźnym krokiem.<br><br>A potem już nawet zabrakło im słów. Czasem tylko patrzyli na siebie <br>osłupiałym wzrokiem. Gdy bowiem doszli do samolotu, chłopiec wyciągnął <br>notes i każdemu podał zapisaną kartkę papieru.<br><br>Na kartkach było wyraźnym, ale nie wyrobionym jeszcze pismem napisane:<br><br>"Położenie samolotu pasażerskiego Zjednoczonych Afrykańskich Linii <br>Lotniczych Douglas 125 - dwadzieścia stopni i osiem sekund <br>szerokości północnej - jedenaście stopni, czterdzieści osiem <br>minut, dwadzieścia sześć sekund długości wschodniej".<br><br>Znalazło się tu kilka błędów ortograficznych i nikt z prawdziwych <br>lotników tak by tego nie zapisał. Ale równocześnie było to chyba
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego