Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Andrzej Otrębski
Tytuł: strona łowiecka
Rok: 2003
dawnych dobrych czasach zajęczego urodzaju. I było polowanie. Polowanie, jakie w pamięci pozostaje na zawsze! W każdym miocie harcowały przed nami dziesiątki kotów, w każdym nie szczędziły nam myśliwskiej uciechy. Sprytnie prowadzone pędzenia pozwalały wielu zającom ujść bez strzału. I nie mieliśmy o to pretensji. Prawdą jest bowiem, że bez wysiłku można było nasz rozkład podwoić, lecz prawdą jest również, że w ten sposób sztuki niestrzelane pozostały na następne sezony. W 17 strzelb, w siedmiu pędzeniach, strzeliliśmy 84 sztuki (w tym 5 moich), a w rekordowym miocie - aż 29! To przeszło nasze najśmielsze oczekiwania i marzenia.


Nasze głuszce w Białorusi
Dla
dawnych dobrych czasach zajęczego urodzaju. I było polowanie. Polowanie, jakie w pamięci pozostaje na zawsze! W każdym miocie harcowały przed nami dziesiątki kotów, w każdym nie szczędziły nam myśliwskiej uciechy. Sprytnie prowadzone pędzenia pozwalały wielu zającom ujść bez strzału. I nie mieliśmy o to pretensji. Prawdą jest bowiem, że bez wysiłku można było nasz rozkład podwoić, lecz prawdą jest również, że w ten sposób sztuki niestrzelane pozostały na następne sezony. W 17 strzelb, w siedmiu pędzeniach, strzeliliśmy 84 sztuki (w tym 5 moich), a w rekordowym miocie - aż 29! To przeszło nasze najśmielsze oczekiwania i marzenia.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Nasze głuszce w Białorusi&lt;/&gt;<br>Dla
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego