Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa z Ewą
Rok powstania: 2003
pewnie machnęła ręką. Ja to bym nawet nie zwróciła na to uwagi znając mnie Ogólnie poszło o to, że moja mama coś tam mu powiedziała nie tak jak powinna , a ja go nie obroniłam i w związku z tym postanowił mnie rzucić.
No cóż.
Zrobił to listownie, dwa dni po wysłaniu SMS-a, że mnie kocha.
No widzisz, dwa dni musiał się namyślać. Ale zobacz, spotkałem .
może jeszcze to sprawiło, nie wiem, że chciałam przesunąć nasze zaręczyny z października na styczeń i w ogóle.
No, a powinny być w wielki ten, w Boże Narodzenie. Kępa tak, na przykład się zaręczył. A teraz
pewnie machnęła ręką.&lt;/&gt;&lt;gap&gt; Ja to bym nawet nie zwróciła na to uwagi znając mnie &lt;gap&gt; Ogólnie poszło o to, że moja mama coś tam mu powiedziała nie tak jak powinna , a ja go nie obroniłam i w związku z tym postanowił mnie rzucić. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; No cóż. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Zrobił to listownie, dwa dni po wysłaniu SMS-a, że mnie kocha. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; No widzisz, dwa dni musiał się namyślać. Ale zobacz, spotkałem &lt;gap&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; &lt;gap&gt; może jeszcze to sprawiło, nie wiem, że chciałam przesunąć nasze zaręczyny z października na styczeń i w ogóle. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; No, a powinny być w wielki ten, w Boże Narodzenie. Kępa tak, na przykład się zaręczył. A teraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego