Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
historyk Karol Fings, wejście do niego przypomina więzienny trakt o zaostrzonych rygorach bezpieczeństwa. To Dział Dokumentów Rzeczowych - niedostępny od początku lat 70. nawet dla większości pracowników Biura.
Jedynym krajem, który miał do niego nieograniczony dostęp, był Izrael, który w połowie lat 50. skopiował, co chciał. W latach 70. wścibscy dziennikarze wyszperali tam dokumenty, które pozwoliły stwierdzić, że François Mitterrand był w czasie wojny kolaborantem. Od tamtej pory historykom udostępniono zaledwie 2 proc. akt, a i to po ciężkich protestach, na dodatek z wymazanymi nazwami firm. Oficjalnie nazywa się to "ochroną danych", ale Niemcy mówią bez ogródek o "ochronie sprawców". Volkard Knigge
historyk Karol Fings, wejście do niego przypomina więzienny trakt o zaostrzonych rygorach bezpieczeństwa. To Dział Dokumentów Rzeczowych - niedostępny od początku lat 70. nawet dla większości pracowników Biura.<br>Jedynym krajem, który miał do niego nieograniczony dostęp, był Izrael, który w połowie lat 50. skopiował, co chciał. W latach 70. wścibscy dziennikarze wyszperali tam dokumenty, które pozwoliły stwierdzić, że François Mitterrand był w czasie wojny kolaborantem. Od tamtej pory historykom udostępniono zaledwie 2 proc. akt, a i to po ciężkich protestach, na dodatek z wymazanymi nazwami firm. Oficjalnie nazywa się to "ochroną danych", ale Niemcy mówią bez ogródek o "ochronie sprawców". Volkard Knigge
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego