Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 05.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
byłem na żadnej, bo gdziekolwiek bym był, pozostałe sądy uważałyby, że je lekceważę. Niech się wymiar sprawiedliwości zastanowi, gdzie mnie wzywa - argumentował lider "Samoobrony".
Dwieście metrów przed przejściem granicznym Lepper wysiadł z samochodu i na parkingu po czeskiej stronie przeprowadził drugą konferencję prasową. - To jest kompromitacja sądu. Przeciwko mnie są wytaczane odgórnie sterowane procesy polityczne, ich autorom chodzi o skompromitowanie i wyeliminowanie mnie z wyborów prezydenckich, ale przede wszystkim wyeliminowanie "Samoobrony" z przyszłorocznych wyborów parlamentarnych - mówił Lepper.
Gdy został poproszony o wejście do budynku straży, zażądał przedstawienia mu postanowienia sądu i założenia kajdanek. Po dziesięciu minutach, gdy spełniono jego żądanie, Lepper
byłem na żadnej, bo gdziekolwiek bym był, pozostałe sądy uważałyby, że je lekceważę. Niech się wymiar sprawiedliwości zastanowi, gdzie mnie wzywa - argumentował lider &lt;name type="org"&gt;"Samoobrony"&lt;/name&gt;.<br>Dwieście metrów przed przejściem granicznym &lt;name type="person"&gt;Lepper&lt;/name&gt; wysiadł z samochodu i na parkingu po czeskiej stronie przeprowadził drugą konferencję prasową. - To jest kompromitacja sądu. Przeciwko mnie są wytaczane odgórnie sterowane procesy polityczne, ich autorom chodzi o skompromitowanie i wyeliminowanie mnie z wyborów prezydenckich, ale przede wszystkim wyeliminowanie &lt;name type="org"&gt;"Samoobrony"&lt;/name&gt; z przyszłorocznych wyborów parlamentarnych - mówił &lt;name type="person"&gt;Lepper&lt;/name&gt;.<br>Gdy został poproszony o wejście do budynku straży, zażądał przedstawienia mu postanowienia sądu i założenia kajdanek. Po dziesięciu minutach, gdy spełniono jego żądanie, &lt;name type="person"&gt;Lepper
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego