mongolskim stepom jako miejscom lepszym do spędzania wakacji niż Bieszczady, Mazury czy Kaszuby. Ale nie oszukujmy się, celem twórców <name type="tit">"Ekspedycji"</> nie było lansowanie najpiękniejszych rodzimych kątów. Wędrówki, podróże, kolejne konkurencje, zadania... Wszystko to pełni rolę gry wstępnej, przed najważniejszym punktem programu: eliminacją kolejnych uczestników zabawy.<br>Narrator serialu prowadzi widzów niczym wytrawny psychoterapeuta. Prześlizguje się po detalach (przebieg i wynik konkurencji), rączo zmierzając do kwestii najistotniejszej: kto dziś komu podkładał świnię i dlaczego. Tak naprawdę <name type="tit">"Ekspedycja"</> jest bowiem konkursem kopania dołków - pod sobą nawzajem, jak zresztą we wszystkich <foreign lang="eng">reality shows</>. Dlatego poszczególne miejsca na mapie, to, co bohaterowie tam robią, ważne jest