Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
i do tego cieszyła się ogólną sympatią. Przeżyłem z tego powodu wiele upokorzeń, bo żadne małżeństwo nie może być szczęśliwe, jeżeli żona jest kimś znaczniejszym od męża. Często mówiono o mnie nie "to referent Piszczyk", ale "to ten mąż kierowniczki Grzelakówny" ze specjalnym akcentem na słowie "ten", co przekraczało granice wytrzymałości. Pamiętam dobrze, jak w okresie przejściowych trudności w zaopatrzeniu wprowadzono kartki żywnościowe: żona jako kierownik pobierała o czterysta gramów mięsa więcej niż ja. Takiej sytuacji żaden mężczyzna długo nie wytrzyma. Poza tym było coś bardzo niepokojącego w fakcie, że w ustroju tak ułatwiającym awans ja nie mogłem awansować. A przecież
i do tego cieszyła się ogólną sympatią. Przeżyłem z tego powodu wiele upokorzeń, bo żadne małżeństwo nie może być szczęśliwe, jeżeli żona jest kimś znaczniejszym od męża. Często mówiono o mnie nie "to referent Piszczyk", ale "to ten mąż kierowniczki Grzelakówny" ze specjalnym akcentem na słowie "ten", co przekraczało granice wytrzymałości. Pamiętam dobrze, jak w okresie przejściowych trudności w zaopatrzeniu wprowadzono kartki żywnościowe: żona jako kierownik pobierała o czterysta gramów mięsa więcej niż ja. Takiej sytuacji żaden mężczyzna długo nie wytrzyma. Poza tym było coś bardzo niepokojącego w fakcie, że w ustroju tak ułatwiającym awans ja nie mogłem awansować. A przecież
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego