podziemnej kolejki czuwa ok. 150 policjantów oraz 100 pracowników służby ochrony metra. Gdy dodamy do tego kamery oraz darmowe telefony, dzięki którym możemy od razu poinformować o niebezpieczeństwie, to możemy już być całkowicie pewni, że pod ziemią nic nam nie grozi. Oprócz policjantów w mundurach nad bezpieczeństwem pasażerów czuwają też wywiadowcy ubrani po cywilnemu. To oni obserwują czy np. w metrze nie pojawi się grupa kieszonkowców. Gdy tylko zauważą takich złodziejaszków, natychmiast wzywają wsparcie i interweniują. Dobrze układa im się współpraca z komisariatem kolejowym. Policjanci z kolei chętnie pomagają kolegom z metra, jeśli ci muszą na przykład zapewnić bezpieczeństwo przy organizacji