Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
elektryczną, a w drzwiach widać było otwór wyborowany celem odsunięcia zasuwy. Włamywacz borował właśnie drugi otwór.
Inżynier skierował rewolwer w wyborowaną już dziurkę i wystrzelił. Usłyszał tupot nóg i wybiegł na schody. Na dole w sieni leżał ranny mężczyzna. Nim nadjechało pogotowie, ranny, którym okazał się znany włamywacz, Leon Łaszkiewicz, wyzionął ducha.
Przed sądem prokurator poparł oskarżenie, dowodząc, że inżynier Kwasieborski strzelił zbyt pochopnie, nie wykorzystując bardziej łagodnych środków obrony. Z kolei adwokat oskarżonego argumentował, że subiektywnie mógł on uważać tego rodzaju reakcję za jedynie możliwą i usprawiedliwioną. Takie też stanowisko zajął sąd i uniewinnił wiekowego inżyniera.

Rok wcześniej ta sama gazeta
elektryczną, a w drzwiach widać było otwór wyborowany celem odsunięcia zasuwy. Włamywacz borował właśnie drugi otwór.<br>Inżynier skierował rewolwer w wyborowaną już dziurkę i wystrzelił. Usłyszał tupot nóg i wybiegł na schody. Na dole w sieni leżał ranny mężczyzna. Nim nadjechało pogotowie, ranny, którym okazał się znany włamywacz, Leon Łaszkiewicz, wyzionął ducha.<br>Przed sądem prokurator poparł oskarżenie, dowodząc, że inżynier Kwasieborski strzelił zbyt pochopnie, nie wykorzystując bardziej łagodnych środków obrony. Z kolei adwokat oskarżonego argumentował, że subiektywnie mógł on uważać tego rodzaju reakcję za jedynie możliwą i usprawiedliwioną. Takie też stanowisko zajął sąd i uniewinnił wiekowego inżyniera.<br><br>Rok wcześniej ta sama gazeta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego