chodzić regularnie na mitingi AA i zobaczyłam ludzi szczęśliwych, spokojnych, zrównoważonych emocjonalnie, ludzi, od których biło ciepło. Chciwie zapragnęłam mieć to, co oni mieli, być taka jak oni.<br><br>(Świadectwo. Dostałam duszę. "Świat Problemów" nr 4, kwiecień 1993, s. 24-25).<br><br><who2>Włodek: Może jeszcze przykład z klubu. Janek przychodząc do nas wyznał zaraz na początku: <q>"Obserwuję was od kilku miesięcy i wcale nie ukrywam, że chciałbym tak jak wy być zadbany i elegancki, chodzić z dziećmi na boisko, wyjeżdżać na rajdy i wycieczki. Przedtem nie wierzyłem w ten wasz klub, ale teraz to po prostu wam zazdroszczę - przecież kiedyś piliście tak samo