Typ tekstu: Książka
Autor: Parandowski Jan
Tytuł: Niebo w płomieniach
Rok wydania: 1988
Rok powstania: 1947
ruskich. W pewnej chwili cesarz drgnął:
nawiedziło go wspomnienie Andrzeja Potockiego. Była to już druga przykrość tego
dnia; z samego rana stary, wypróbowany "Fremdenblatt" podał niemal dosłownie
przemówienie posła Karolyi w sejmie węgierskim, gdzie między innymi znajdowało
się zdanie: "Prezydent ministrów przedstawia się opozycji jako herszt bandy
rabusiów!". Lecz namiestnik wyzyskał tę chwilę, aby przeskoczyć nagle
z czarnego w białe i w jak najgorętszych słowach wyrazić nadzieję, że cała akcja
niewątpliwie mu się powiedzie. Cesarz, którego od dawna karmiono samym pesymizmem,
zatrzymał go jeszcze pół godziny i niemal napraszał się ze swoją łaską "fr das
schne, tchtige Land von Galizien".
Nadanie
ruskich. W pewnej chwili cesarz drgnął: <br>nawiedziło go wspomnienie Andrzeja Potockiego. Była to już druga przykrość tego <br>dnia; z samego rana stary, wypróbowany "Fremdenblatt" podał niemal dosłownie <br>przemówienie posła Karolyi w sejmie węgierskim, gdzie między innymi znajdowało <br>się zdanie: "Prezydent ministrów przedstawia się opozycji jako herszt bandy <br>rabusiów!"&lt;page nr=213&gt;. Lecz namiestnik wyzyskał tę chwilę, aby przeskoczyć nagle <br>z czarnego w białe i w jak najgorętszych słowach wyrazić nadzieję, że cała akcja <br>niewątpliwie mu się powiedzie. Cesarz, którego od dawna karmiono samym pesymizmem, <br>zatrzymał go jeszcze pół godziny i niemal napraszał się ze swoją łaską "&lt;foreign&gt;fr das <br>schne, tchtige Land von Galizien&lt;/&gt;".<br> Nadanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego