Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
w kwietniu tego roku artystka wpadła w szał i porwała na strzępy bluzkę, której nie chciała założyć. Po tym wydarzeniu na parę dni przerwano pracę nad filmem. W ramach protestu przeciwko wypowiedziom duńskiego reżysera panna Gudmundsdóttir nie pojawiła się na konferencji prasowej i szybko wyjechała do domu. Nieco wcześniej mocno wzburzona oświadczała wszem i wobec, że ma już dość von Triera, kina i wszystkiego, co się z tym wiąże. Gdy minęły pierwsze emocje, zaczęła opowiadać także o własnej roli.
- Sporo śpiewam w tym filmie i choćby dlatego czuję się w jakiś sposób związana z bohaterką, którą tu gram. Ale mój śpiew
w kwietniu tego roku artystka wpadła w szał i porwała na strzępy bluzkę, której nie chciała założyć. Po tym wydarzeniu na parę dni przerwano pracę nad filmem. W ramach protestu przeciwko wypowiedziom duńskiego reżysera panna Gudmundsdóttir nie pojawiła się na konferencji prasowej i szybko wyjechała do domu. Nieco wcześniej mocno wzburzona oświadczała wszem i wobec, że ma już dość von Triera, kina i wszystkiego, co się z tym wiąże. Gdy minęły pierwsze emocje, zaczęła opowiadać także o własnej roli. <br>- Sporo śpiewam w tym filmie i choćby dlatego czuję się w jakiś sposób związana z bohaterką, którą tu gram. Ale mój śpiew
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego