Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Gdy owoc dojrzewa
Rok: 1958
Gieorgiewna ani się spostrzegła, jak fama wyolbrzymiła jej zasługę i uczyniła z niej niemal rewolucjonistkę. Ta wątła, egzaltowana istota w końcu sama uwierzyła w swe nowe posłannictwo i zachęcona przez pannę Aillot zabrała się do studiowania życiorysu pani Rolland.

Działo się to wszystko w pierwszych miesiącach roku 1905, w okresie wzmagających się strajków, rozruchów chłopskich, pierwszych walk ulicznych i coraz to nowych klęsk na Dalekim Wschodzie.

Niepotrzebnie jednak wybiegam naprzód i wyprzedzam zdarzenia, na razie bowiem, dnia 24 grudnia 1904 roku, o godzinie szóstej po południu, Natalia Gieorgiewna smukła i blada, w pąsowym szalu na ramionach, weszła do salonu i skinąwszy na
Gieorgiewna ani się spostrzegła, jak fama wyolbrzymiła jej zasługę i uczyniła z niej niemal rewolucjonistkę. Ta wątła, egzaltowana istota w końcu sama uwierzyła w swe nowe posłannictwo i zachęcona przez pannę Aillot zabrała się do studiowania życiorysu pani Rolland.<br><br>Działo się to wszystko w pierwszych miesiącach roku 1905, w okresie wzmagających się strajków, rozruchów chłopskich, pierwszych walk ulicznych i coraz to nowych klęsk na Dalekim Wschodzie.<br><br>Niepotrzebnie jednak wybiegam naprzód i wyprzedzam zdarzenia, na razie bowiem, dnia 24 grudnia 1904 roku, o godzinie szóstej po południu, Natalia Gieorgiewna smukła i blada, w pąsowym szalu na ramionach, weszła do salonu i skinąwszy na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego